Przygotowania reprezentacji Polski przed meczem z Portugalią
Przed piątkowym starciem w ramach 5. kolejki Ligi Narodów, atmosfera w zgrupowaniu reprezentacji Polski jest pełna entuzjazmu i optymizmu. Na vlogu Łączy nas Piłka, poświęconym polskiemu futbolowi, piłkarze dzielili się radością z osiągnięcia miliona subskrybentów na YouTubie. Czwartkowe przygotowania skupiały się na ostatniej sesji treningowej na stadionie Estadio do Dragao w Porto.
Ostatnie szlify przed meczem
Czwartkowy trening rozpoczął się punktualnie o godzinie 12:00, a na murawie jako pierwsi zaprezentowali się debiutanci, w tym Antoni Kozubal oraz Michał Gurgul. Tuż za nimi miał się pojawić Bartłomiej Drągowski, który według niektórych mediów mógł być nawet kandydatem do wyjściowego składu. Dziennikarz Samuel Szczygielski jednak zasugerował, że informacje te należy traktować z przymrużeniem oka.
W środę kadra trenowała na stadionie Boavisty, gdzie nie zabrakło również elementów zabawy. Kamil Piątkowski pokazał swoje tatuaże, a piłkarze zagrali w „dziadka”, wprowadzając atmosferę relaksu przed zbliżającym się wyzwaniem. Oczywiście, Jakub Moder i Tymoteusz Puchacz również byli obecni, a ich interakcje z młodszymi kolegami z drużyny dostarczyły dodatkowych emocji.
Mecz z Portugalią w atmosferze wspólnoty
Atmosfera na zgrupowaniu zamiast stresu, emanuje radością i entuzjazmem. Zawodnicy czekali na magiczny moment miliona subskrypcji, wspólnie decydując się na zabawne maneuvres, aby opóźnić ten moment, jednak ostatecznie udało im się go osiągnąć. Puchacz nawet aktywował powiadomienia, aby być na bieżąco z nowymi filmami, co jest dowodem ich zaangażowania oraz chęci budowania więzi z fanami.
W czwartek piłkarze zapoznali się nie tylko z murawą, ale także z innymi zakątkami stadionu. Oczekiwania na piątkowy mecz z Portugalią rosną, a zawodnicy są gotowi stawić czoła temu wyzwaniu. Mamy nadzieję, że ich ciężka praca oraz duch drużyny przyniosą oczekiwane rezultaty na boisku.