Legia Warszawa i Jean-Pierre Nsame: Kiedy nadszedł czas na zmiany?
Legia Warszawa staje przed trudnym dylematem związanym z przyszłością Jean-Pierre’a Nsame. Po nieudanym pobycie w stołecznym klubie, władze Legii zaczynają zastanawiać się nad dalszymi krokami w zimowym oknie transferowym.
Problemy na boisku
Nsame, który do Legii przeszedł z włoskiego Como jako uznany snajper szwajcarskiej ligi, zawiódł oczekiwania zarówno klubu, jak i kibiców. Od момента transferu, który miał miejsce 18 czerwca, Kameruńczyk wystąpił w zaledwie 10 meczach, zdobywając tylko 2 bramki – jedną w meczu z Motorem Lublin oraz drugą w rewanżu eliminacji Ligi Konferencji przeciwko Caernarfon.
Krytyka i niezadowolenie
Trener Goncalo Feio nie kryje swojego niezadowolenia, publicznie komentując problemy Nsame’a z efektywnością na boisku. „Nie mogę mieć piłkarzy, którzy biegają osiem kilometrów w 90 minut. Musisz biegać, jeśli chcesz grać” – stwierdził portugalski szkoleniowiec.
Przyszłość Nsame’a w Legii
W umowie Nsame’a zawarto zapisy, które obligują Legię do wykupu zawodnika, jednak mało kto w Legii jest przekonany, że powinien on pozostać w drużynie. Z informacji wynika, że Nsame jest obecnie niżej w hierarchii, nawet od Tomasa Pekharta, co tylko potęguje spekulacje na temat jego przyszłości.
Plany transferowe Legii
Legia ma zamiar wzmocnić skład przed nadchodzącą rundą. Oprócz ewentualnego przesunięcia Nsame’a, klub rozważa również pozyskanie nowego napastnika i prawoskrzydłowego. Dodatkowo, pojawiają się doniesienia o chęci pozbycia się przynajmniej czterech zawodników, w tym właśnie Nsame’a.
W obliczu tych wszystkich wydarzeń kibice z niecierpliwością czekają na decyzje dyrektora sportowego Jacka Zielińskiego, który będzie musiał podjąć decyzję, czy reinwestować w Nsame’a, czy szukać innych rozwiązań na pozycję napastnika w Legii Warszawa.